Każdy rodzic cieszy się postępami w rozwoju swojego dziecka, jednak wielu z nich porównuje swoje dziecko z innymi w podobnym wieku oraz zastanawia się czy rozwój przebiega prawidłowo, a ich dziecko nie jest „z tyłu”. Czy takie zmartwienia są uzasadnione? Czy szukanie odpowiedzi na pytania: kiedy dziecko siada, chodzi, wstaje, raczkuje mają jakiekolwiek uzasadnienie?
Oczywiście rodzice często szukają w zachowaniu dziecka oznak wskazujących na zdobycie nowej umiejętności, a gdy dziecko rzeczywiście uczy się czegoś nowego pękają z dumy. Jednak czasami rodzice przesadnie porównują swoje pociechy z maluchami, które są w podobnym wieku, co prowadzi do niepotrzebnego zamartwiania się.
Obawy rodziców o to, że ich dziecko w porównaniu z innymi maleństwami rozwija się wolniej, są w większości bezpodstawne, ponieważ na rozwój dziecka ma wpływ wiele czynników takich jak płeć czy terminowość urodzenia. Tak jak dorośli nie powinni porównywać się z innymi dla własnego zdrowia psychicznego, tak również rodzice nie powinni porównywać swoich dzieci z innymi maluchami, ponieważ każdy człowiek stanowi indywidualność, a więc jest inny.
Kiedy dziecko siada?
Jak można się domyślić, na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Niektóre dzieci potrafią same siedzieć w wieku 6 miesięcy, inne opanują te umiejętność dopiero po tym jak nauczą się raczkować, a to dopiero dwie możliwości. Dziecko siada wtedy, kiedy jest na to gotowe i żadne przyspieszanie tego momentu nie ma sensu, ponieważ sadzanie małego dziecka na kanapie czy innym miejscu z oparciem nie sprawi, że szybciej nauczy się ono samodzielnego siadania i stabilnego siadu, ponieważ jego mięśnie muszą być na to gotowe, a co za tym idzie to właśnie dziecko, nie rodzic, najlepiej wie kiedy jest jego czas na siedzenie, więc drodzy rodzice nie ma potrzeby się niecierpliwić.
Kiedy dziecko raczkuje? Odpowiedź na to pytanie może zaskoczyć niektórych rodziców, ale dziecko wcale nie musi raczkować. Właśnie tak, niektóre dzieci etap raczkowania zupełnie pomijają, zastępując go pełzaniem lub czołganiem i jest to całkiem normalne. Dziecko nie ma obowiązku raczkować. Maluchy mogą przejść od pełzania do stania lub chodzenia, a zdarzają się nawet dzieci, które raczkują dopiero po zdobyciu umiejętności stania. Nie ma reguły.
Kiedy dziecko wstaje, chodzi?
To pytanie nurtuje większość rodziców, a oliwy do ognia dolewają osoby z otoczenia, pytające o to czy dziecko wstaje i chodzi, a to dodatkowo wprowadza rodziców w zakłopotanie. Dużą rolę w powstawaniu obaw rodziców mają wszelakie opinie na temat stawania dziecka na nogach, prowadzenia za rączki, czy chodzika. Jak to jest? Otóż, gdy dziecko ma odpowiednio rozwinięte mięśnie potrafi stać na nogach podtrzymywane pod pachami i to jest zazwyczaj pierwsza umiejętność przed staniem i chodzeniem. Czy prowadzić dziecko za rączki lub stawiać na nogach na podłodze. Raczej nie. Dlaczego?
Dziecko podtrzymywane na podłodze i zachęcane do stania nie rozumie, czego się od niego oczekuje. Ponadto, jeśli mięśnie malucha nie są gotowe do stania, a zostają do tego zmuszone można mu wyrządzić krzywdę. Podobnie jest w przypadku prowadzenia za rączki dziecka, które stoi samodzielnie oraz próbuje chodzić. Nie jest to najlepszy pomysł, ponieważ w takim wypadku dziecko nie do końca ćwiczy równowagę oraz nie zawsze poprawnie stawia stopy, co może powodować więcej szkód niż pożytku, mimo dobrych intencji otoczenia.
A jak to jest z kontrowersyjnym chodzikiem? Chodzik, do którego sadza się dziecko na pewno nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ maluch nie stawia stóp poprawnie, a jedynie na palcach oraz nie ćwiczy równowagi, co może powodować problemy z samodzielnym chodzeniem.
Taki chodzik zdecydowanie ma negatywny wpływ na dziecko. Jeśli chcemy zdecydować się na chodzik dobrym wyborem będzie chodzik pchacz, który wspiera dziecko podczas nauki chodzenia, a dodatkowo posiada wiele ciekawych zabawek wspierających rozwój. Jednak i bez niego dziecko nauczy się chodzić, oczywiście wtedy, kiedy będzie na to gotowe, a jego mięśnie odpowiednio rozwinięte.
Podsumowując, nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytania dotyczące rozwoju dziecka, ponieważ jest to indywidualna sprawa każdego malucha. Oczywiście warto wszelkie wątpliwości i sytuacje niepokojące konsultować z lekarzem, jednak nie warto porównywać dziecka z innymi maluchami, a już na pewno przyspieszać zdobywania przez nie nowych umiejętności.
Każde dziecko może wspinać się po szczebelkach rozwojowych w innym tempie i ma do tego prawo. Maluch usiądzie, wstanie, zacznie raczkować, czy chodzić wtedy, kiedy poczuje, że jego organizm jest do tego gotowy i podoła wyzwaniu. Warto zaufać swojemu dziecku, ponieważ ono najlepiej wie, kiedy jest odpowiedni czas na zdobycie nowej umiejętności.
