Wiersze dla dzieci

0
1259
wiersze

Bywają w życiu chwile, kiedy z rozrzewnieniem wracamy myślą do naszego dzieciństwa. Wielu z nas pamięta serię książeczek, czytanych u taty na kolanach, które oczarowywały nas zatrzymanymi w kadrze przygodami, otwierały okno na świat. Teraz sami jesteśmy rodzicami i zastanawiamy się jak sprawić, by równie miłe wspomnienia stały się udziałem także naszych dzieci.

Pułapki współczesnego życia

„Poczytaj mi, mamo …”. Tytuł serii niezwykle trafiony. Żyjemy w dobie Internetu, kiedy tak wiele treści – należy dodać, że nie zawsze wartościowych – kusi nas łatwością dostępu i szybkością przekazu. Świat kręci się w szaleńczym tempie, a każdy dzień mamy wypełniony po brzegi. Staramy się spełniać wymogi innych i nie zawsze znajdujemy czas dla naszych ukochanych pociech.

Jak twierdzą psycholodzy, nikt i nic jednak nie jest w stanie zastąpić rodzica w procesie wychowywania dziecka, ani korepetytor, ani niania czy wychowawca, ani tym bardziej telewizja lub komputer. To my wypełniamy tę najważniejsza rolę, polegającą na wprowadzeniu dziecka w życie. I to na nas spoczywa odpowiedzialność za jego rozwój społeczny i psychiczny. Czasami nie zdajemy sprawy, że nie jest to aż takie trudne, jak nam się wydaje i błądzimy szukając odpowiedzi, która znajduje się tuż przed naszym nosem.

Gdzie szukać ratunku? – w książce

Z pomocą przyjdzie nam literatura. I nie mam tu na myśli opasłych tomów poradników dla młodych rodziców, z zakazami i nakazami jak dbać o nasze pociechy – choć ich pozytywnej roli w życiu familijnym nie można absolutnie negować. Przekrój atrakcyjnej lektury, dostępnej dla naszych milusińskich, cieszy oko: bajki i baśnie, wiersze dla dzieci, opowiadania, komiksy, encyklopedie, poradniki, zabawne historyjki… Pozwólmy naszym dzieciom korzystać z tego bogactwa.

wiersze dla dzieci

Sprawa jest prosta. Według najnowszych badań wystarczy przez dwadzieścia minut dziennie czytać dziecku, czy to przed snem, czy wypoczywając po południu na sofie przed kolejną pulą męczących zajęć.
Dwadzieścia minut nie wydaje się zbyt dużą ilością czasu. Czytanie wspólnie z mamą czy tatą to same korzyści dla rozwoju dziecka w każdym jego aspekcie. Nie trzeba dodawać, że dla nas, jako rodziców, również niesie to niezaprzeczalne pozytywy.

Co dobrego wniesie czytanie do naszej rodziny?

Wspólnie spędzony czas zawsze procentuje. A jeśli jest to czas spędzony przy fascynującej lekturze, tym bardziej. Chwila z książką uspokaja i wycisza, można ją wykorzystać na przytulenie rozbrykanego, bombardowanego różnymi bodźcami smyka i nareszcie wspólnie odpocząć. To sposób na budowanie bliskości i rozmowy o emocjach. To też okazja do poruszenia ważnych tematów i porozmawiania o sprawach trudnych dla dzieci, jak konflikty z rówieśnikami, przyjście na świat brata lub siostry, choroba bliskiej osoby czy ukochanego pupila.

Rozmowy przy czytaniu ułatwiają nam też poznanie zainteresowań synka czy córki, stwarzając im okazję do opowiedzenia o swoich przemyśleniach i ulubionym hobby.
Jako że książki różnią się pod względem przekazywanych treści, będą nam wsparciem i przyjacielem w wielu aspektach. Dobrze dobrana literatura nauczy dziecko jak zachowywać się w trudnych sytuacjach czy jak radzić sobie ze złymi emocjami. Lektura wybrana do przeczytania dzisiaj zabierze nas w egzotyczne zakątki świata, pozwoli poznać jego florę i faunę. Inna opowie o przygodach Czerwonego Kapturka i przekaże ostrzeżenie przed zaufaniem obcemu lub oddalaniem się od domu.

dziecko czyta książkę

Jeszcze inna zachęci do przygód, opowie o dalekomorskich podróżach czy życiu w średniowiecznym zamku, wzbudzając niesamowitą ciekawość świata. Książki z pewnością stymulują też kreatywność. Mogą uczyć jak tworzyć stworki z plasteliny, uszyć ubranie dla lalki, składać origami. Umożliwiają zdobywanie wiedzy właściwie w każdej dziedzinie. Chłopców na pewno zainteresuje budowa silnika, tajniki przyrządzania deserów lub indiańskiego tańca wojennego. Dziewczynki z radością poznają stroje z dawnych epok i dzieje świata pełne nieznanych roślin i groźnych dinozaurów.

Jaki z tego wniosek?

Najczęściej proste rozwiązania bywają najlepsze. Zamiast wydawać ogromne kwoty i nadwyrężać domowy budżet kupując najnowsze tablety i konsole do gry, lepiej przespacerować się do księgarni. To prawdziwa skarbnica, w której nasze maluchy znajdą tylko najcenniejsze diamenty. Przytłumione światło lampki, ciepły głos mamy i wyobraźnia pracująca na pełnych obrotach – oto co najlepsze możesz dać swojemu dziecku w prezencie, nieważnie czy razem poczytacie wiersze Brzechwy czy bajkę o Kopciuszku.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here