Narodziny dziecka to ogromne wydarzenie w życiu rodziców. To wydarzenie, które otwiera nowy etap w ich życiu. Od tej chwili są oni odpowiedzialni za pielęgnację, rozwój i żywienie swojego dziecka.
Rodzice zastanawiają się jak najdoskonalej opiekować się swoją pociechą. Kupują kosmetyki, wspierają rozwój ruchowy i umysłowy swojego maleństwa ale przede wszystkim starają się dobrze odżywiać malca.
Początkowo maluch karmiony jest naturalnie czyli piersią. Czasem jest również tak, że dziecko karmione jest sztucznie czyli mlekiem modyfikowanym. Dopiero po 4 miesiącu życia dziecka – w przypadku karmienia piersią oraz po 6 miesiącu życia – karmionego metodą sztuczna należy rozszerzać dietę.
WPROWADZANIE NOWYCH PRODUKTÓW DLA NIEMOWLĄT.
Co to znaczy rozszerzyć dietę dziecka?
Oznacza to podawanie innych poza mlekiem pokarmów. Początkowo podajemy malcowi małe ilości (jedną łyżeczkę bądź dwie) nowych pokarmów.
Gotowany ziemniaczek to pierwszy produkt, ze smakiem którego powinno zapoznać się dziecko. podajemy go kolejno przez kilka dni w coraz większych porcjach. Obserwujemy jednocześnie swojego malca. Patrzymy czy nie robi luźnych kupek, czy nie ma wysypki, czy nie jest płaczliwe. Jeśli nic nas nie niepokoi, możemy dołączyć drugi produkt. Najczęściej jest to gotowana marchewka. i również z dnia na dzień zwiększamy porcję i obserwujemy dziecko.
Pamiętajmy aby nie solić posiłków dla maluchów, nie dodawać przypraw typu pieprz oraz nie słodzić. Porcje nie mogą być duże. Początkowe karmienie powinno zapoznać dziecko z nowymi smakami. Na pewno nie służy ono nakarmieniu dziecka do syta.
Na rynku spożywczym dostępna jest cała gama produktów dla dzieci. Są to słoiczki z obiadkami i deserkami. Bardzo dobrze jest gdy młoda mama ma dostęp do świeżego mięska z gospodarstwa i warzyw nienawożonych. Wówczas sama może przygotować posiłek dla malca.
Początkowo należy zadbać o odpowiednie rozdrobnienie. Najlepiej użyć do tego blendera.
W sklepach można nabyć również różnorakie kaszki błyskawiczna dla niemowląt – ryżowe, kukurydziane i pszenne. Ich skład również dostosowany jest do wieku naszej pociechy. Tu także obserwujemy reakcje organizmu naszego dziecka na nowe kaszki. Szczególnie zwracamy uwagę na kaszkę glutenową, czyli pszenną. Należy to robić, gdyż w ten sposób możemy zaobserwować u dziecka chorobę zwaną – celiakia, czyli choroba trzewna a jeszcze inaczej trwałą nietolerancję glutenu. Przypadłość ta wiąże się ze skróceniem kosmków jelitowych oraz z trwałym stanem zapalnym w obrębie jelita cienkiego.
W sklepach możemy także natrafić na gotowe soczki dla maluchów już od 4 miesiąca życia, a także dla troszkę starszych jogurciki i puddingi.
Pamiętajmy także o zapewnieniu dziecku dostępu do owoców. Można podawać te ze słoiczków, a najlepiej gotowane jabłuszka czy śliweczki z własnego drzewa z sadu.
Pamiętajmy także o odpowiednim nawodnieniu. Dzieci karmione piersią muszą też pić.. Podajemy wodę bądź odpowiednio rozcieńczone soczki.
Przygotowując posiłki pamiętajmy także o zachowaniu podstawowych zasad higieny.
