Chemicznymi atrakcjami dla dzieci kiedyś nawet były takie zestawy z różnego typu odczynnikami. Sprzedawano je dzieciom w pewnym wieku jako taką pomoc do nauki i to przynajmniej w tych bogatszych krajach świata. Natomiast obecnie się już tego nie robi, bo takie substancje z zestawu w znacznym stopniu uznaje się za niebezpieczne i co równie istotne obecnie dzieci mają dziwne pomysły.
Czy teraz zestawy chemiczne byłyby atrakcją?
Zestaw w formie tej chemicznej atrakcji dla dzieci to sprawa ciekawa lub nawet bardzo ciekawa, choć zestaw sprzed tych pięćdziesięciu lat raczej nie trafiłby do sklepu z zabawkami, bo teraz nastały inne czasy. Wiele znaczy też i to, że kiedyś trafiały się wypadki z taką chemią, ale dzieci też uczyły się o niej dość wcześnie i dlatego też w późniejszych latach nie wpadały na te nietypowe pomysły i co równie istotne nie próbowały wysadzać w powietrze przedmiotów takich jak zapalniczki, czy też zasobniki z gazem do zapalniczek. Takie atrakcje rzecz jasna nie są atrakcjami dla każdego i co równie istotne jeśli coś dane dziecko robi nie poprawnie to może dojść do wypadku. Te staromodne zestawy chemiczne uczyły także unikania takich wypadków, bo to nie były jedynie jakieś odczynniki chemiczne, ale też i bardzo wiele mówiące instrukcje odnośnie użycia takowych i to w kontrolowanych warunkach.
Czasy obecne
Dziś chemiczne atrakcje dla dzieci to odczynniki chemiczne, których używają niemal wyłącznie osoby dorosłe, a dzieci tego typu demonstracjom przyglądają się z pewnego dystansu i na dokładkę w goglach ochronnych. Właśnie dzięki tym środkom ostrożności nie doznają urazów i nie mogą zostać oszpecone, ale też nie potrafią poznać działania konkretnych środków chemicznych, czyli bez tego własnoręcznego przeprowadzania eksperymentów powiązanych z dynamicznymi reakcjami chemicznymi dzieci stają się takimi maszynkami bez wyobraźni. Może i potrafią zacytować definicję konkretnego zjawiska fizycznego lub chemicznego, ale na tym zazwyczaj się kończy, bo opisanie reakcji na tablicy w szkole to nie to samo, co rzeczywiste doświadczenie z chemią, czyli też to uwolnienie ciepła i światła. Dzieci muszą poznać realia działania takiej chemii, po to by wiedzieć jak się zachować.
Brak wiedzy praktycznej
Wiele dzieci nie wie obecnie czym są atrakcje chemiczne dla dzieci, bo nie dostają odczynników do ręki, a w niektórych krajach istnieje tylko nauka teoretyczna i to aż do wieku studenckiego. Jednym słowem dopiero w okolicy dwudziestego roku życia człowiek realnie może poznać jak działają niektóre substancje i w tym tkwi spory minus, bo przed poznaniem realnego działania poznał jedynie teorię i nie wiadomo jak wiele pozostało mu z niej w okolicy dwudziestego roku życia. Ktoś taki, czyli uczeń nie znający zbyt wielu zagadnień teoretycznych może ulec wypadkowi wtedy gdy dojdzie do tej skrajnie niebezpiecznej sytuacji choćby podczas spalania się magnezu w warunkach laboratoryjnych. Dlatego warto propagować naukę chemii w sferze praktycznej i to już w wieku około dziesięciu lub jedenastu lat. Może nawet wtedy dojść do drobnych incydentów, ale one także uczą i to nawet bardzo.